Inwestowanie w numizmatykę
Numizmatyka to nie tylko hobby ale przede wszystkim ciekawa forma inwestowania. Jak potwierdza praktyka na tym hobby można dobrze zarobić. Od 1995 roku NBP emituje specjalne monety kolekcjonerskie złote i srebrne. Wartość emisyjna monet jest wyższa od nominalnej widniejącej na awersie monety. W krótkim czasie po emisji wartość rynkowa jest wyższa od ceny emisyjnej. Wartość samego kruszcu jest zwykle niższa i stanowi dolną granicę wartości poniżej której nie spadnie nigdy cena monety. Właśnie to jest powodem, że dużą popularnością cieszą się monety ze złota. Bywa nawet tak, że cena samego kruszcu już kilka dni po kupnie przewyższa cenę emisyjną monety.
Inwestowanie w monety kolekcjonerskie ułatwia fakt ich unifikacji. Każda moneta 10 zł ze srebra na taką sama wagę, choć może różnić się kształtem. Podobnie monety srebrne 20 złotowe i złote monety o nominałach 50, 100 i 200zł. Dodatkowo monety zabezpieczone są w przeźroczysty kapsel, a złote posiadają jeszcze certyfikat. Taka normalizacja ułatwia obrót i handlowanie monetami.
Na cenę rynkową numizmatu składa się wartość kruszcu, wielkość nakładu, popularność i estetyka wykonania. Szczególnie szybko rośnie cena monet wydanych w niewielkim nakładzie. Każdy kolekcjoner chce mieć komplet monet, wiec te o niskich nakładach sa trudno dostępne i osiągają duże ceny.
Dla początkujących kolekcjonerów zbieranie monet jest formą dywersyfikacji portfela. Kapitał ulokowany w zbiory nie powinien przekraczać 50% wszystkich środków. Choć monety szybko drożeją to nie zawsze można je korzystnie sprzedać. Potrzebny jest do tego dłuższy czas by trafić w zapotrzebowanie. Pośpieszna sprzedaż zwykle jest poniżej wartości i jest raczej okazją dla kupujących.
W ostatnim czasie największy zyski przyniosły monety złote, wynika to ze wzrostu ceny uncji złota, to ona wyznacza dolna granicę, poniżej której wartość monety nie może spaść. W 2008 roku inwestycja w złote monety przyniosła od 200 do 300%. Również w kategorii monet srebrnych największe zyski przyniosły zakupy monet o niższych nakładach. Szczególnie ciekawe były wzrosty cen monet z serii Zwierzęta Świata.
Najniższe zyski daje kolekcjonowanie monet 2-złotowych z Golden Nordic, ten rodzaj hobby jest nastawiony raczej na zysk po wielu latach.
Popularność inwestycji w numizmatykę nie jest jeszcze duża, wartość rynku polskich monet kolekcjonerskich emitowanych w latach 1995-2009 to około 1,5 miliarda złotych. Jednak ilość osób interesujących się tą formą inwestowania stale rośnie.
Skoki cen monet maja charakter sezonowy, zwykle ceny rosną od zimy do wiosny, a spadają przed okresem wakacyjnym lub większymi świętami. Na to ścisły związek z stabilnością ekonomiczną i zasobnością społeczeństwa. Ludzie najwięcej monet kupowali w momencie zapowiedzi kryzysu finansowego i ich ceny wtedy rosły. Tradycyjnie najlepszym momentem na zakupy numizmatów będzie czas wychodzenia z recesji. Ceny są jeszcze niskie, a lepsza sytuacja ekonomiczna zachęca do lokowania w monety.
Najbardziej opłacalny jest zakup monet kolekcjonerskich w cenach emisyjnych. Od 2010 roku cena sprzedaży ustalana jest w drodze licytacji, na podstawie ofert licytujących w serwisie: www.kolekcjoner.nbp.pl zakupione monety można odebrać w banku. Tylko wybrane oddziały NBP w większych miastach Polski prowadzą sprzedaż monet. Zakup z drugiej ręki monet o niskich nakładach może być droższy. Niektóre monety maja niewielki nakład i nawet w kilka dni po emisji nie można ich już dostać w banku.